top of page

Sesja fotograficzna z SUP’em w tle

W tym roku mija 8 lat kiedy to z Maćkiem powiedzieliśmy sobie “tak”. To właśnie wrzesień jest tym miesiącem, który wybraliśmy na naszą skromną weselną imprezkę… Nie będę oryginalna pisząc “kiedy to zleciało”? Wiele osób zadaje sobie przecież podobne pytania kiedy widzi jak dorastają dzieci, jak staż małżeństwa z każdym rokiem zbliża się do kolejnych jubileuszów, albo kiedy nagle okazuje się, że spłata kredytu mieszkaniowego jest w jednej trzeciej za nimi – hihi. Czas zaiwania szybko, choć często mamy odmienne wrażenie…

na dobre i na złe

Bardzo się cieszę, że kolejny rok możemy świętować nasze wspólne życie. Bywały momenty różne i dobre i złe, i bardzo złe także. Ale mimo to jesteśmy razem i wspólnie planujemy naszą przyszłość, przyszłość naszych dzieci ale też przyziemne sprawy takie jak SUP’owe wyprawy 🙂 MIŁOŚĆ ZWYCIĘŻA zawsze!

Z okazji kolejnej rocznicy postanowiliśmy sprawić sobie prezent w postaci sesji zdjęciowej z SUP’ami w tle. To dzięki SUP’owaniu udało nam się przezwyciężyć kilka trudności małżeńskich, to one ostatnio przewróciły nasze życie o 180 stopni, to one dostarczają nam dużo pozytywnych emocji i po prostu stały się naszą zajawką na spędzanie wolnego czasu.

Na efekty sesji jeszcze musimy poczekać, bo miała ona miejsce wczoraj. Łapaliśmy ostatnie promienie letniego słońca nad Miedwiem. Udało się, a jezioro nad wyraz współpracowało, bo woda była niczym tafla lustra. Na pewno wrzucę tu kilka kadrów… a kilka zachowam tylko dla NAS.

Edit: sesję możecie zobaczyć —>> TU (klik)

 

superka-gosia.png

16 wyświetleń0 komentarzy
bottom of page