- 3 minut(y) czytania

Torpedownia na jeziorze Miedwie

Jezioro Miedwie jest przepięknym, czystym jeziorem niedaleko Szczecina. To kierunek, który czesto wybieramy chcąc szybko popływać po pracy. Sprawny dojazd z naszego domu i wiele ciekawych zakątków do zaoferowania a przede wszystkim cieszy brak świszczących silników skuterów wodnych i innych jednostek pływających. Oczywiście nie mam nic przeciwko pływaniu na wodzie w taki sposób, jednak SUP-owanie to swego rodzaju relaks, więc cisza i spokój są jak najbardziej wskazane 🙂 No właśnie, ale co z tą ciszą nad jeziorem Miedwie??

Wybierając główne atrakcje turystyczne Miedwia, ciszy jako takiej nie uświadczymy. Wodując się na jednej z plaż w Morzyczynie w sezonie letnim raczej trzeba nastawić się na spacer po wodzie wśród okrzyków zadowolonych z kąpieli ludzi, zabaw na rowerach wodnych, czy kajakach. Ta zabawa nie zawsze przebiega w kulturalny sposób – niestety. Jednakże decydując się na wodowanie deski z plaży przy “Muszli” też można się oddalić w zaciszne miejsca. Pływanie w Morzyczynie ma swoje zalety, oj ma, szczególnie kiedy pływamy z dziećmi (ale o tym kiedy indziej).

miejscowość Żelewo – płynąc do torpedowni

Wybierając inne plaże na zwodowanie się oddalamy się od skupiska ludzi. Takie miejsca lubię (lubimy) najbardziej. I takich często szukamy planując nasze wodne-supowe eskapady. Warto wpaść zatem do Żelewa i tam zwodować deskę płynąc w stronę starej, poniemieckiej torpedowni.

wskazówka – mapa

Dokładnie w tym miejscu się zatrzymujemy autem, niedaleko przystanku autobusowego. 100 metrów od zaznaczonej na mapie pinezki znajduje się dedykowany parking dla aut, ale jeśli mamy szczęście to w okolicy zatoczki autobusowej znajdziemy kawałek pasa zieleni do zaparkowania auta. Trzeba jednak być uważnym bo nie wszędzie można postawić samochód. W tygodniu jest swobodniej, w weekendy w sezonie letnim to miejsce jest bardziej oblegane. Żadna nowość 🙂

Plaża jest trawiasta, więc można spokojnie iść i rozkładać deski właśnie tam. Nam zawsze udało rozłożyć się deski przy samochodzie, gdzie na kawałku trawnika nabierały odpowiedniego kształtu.

View fullsize

wskazówka – warunki na wodzie

Wypływając z plaży należy kierować się w lewą stronę. Stara ponad 70-letnia poniemiecka torpedownia będzie się już jawić na horyzoncie. Aby do niej dopłynąć trzeba sobie przeznaczyć na to około 40 minut spacerowym tempem. Po drodze trzeba uważać na sieci rybackie, które oznaczone są drewnianymi palami.

View fullsize

Torpedownia niestety jest zaniedbana. Po prostu nikt się nią nie interesuje od czasów kiedy jej funkcjonowanie zostało zakończone. Z jednej strony szkoda, bo to naprawdę ciekawa konstrukcja budowlana i mogłaby stanowić jeszcze większą atrakcję wodno-turystyczną niż jest nią teraz. Obrosły ją chwasty i przesiaduje na niej stado mew. Czasem można tam spotkać spacerowiczów, którzy dopływając zacumowali żaglówkę i zdecydowali się na nią wspiąć. Bo jako takiego wejścia nie ma, stare pomosty, które prowadziły do torpedowni nie istnieją. Zostały tylko pale w wodzie, na które trzeba uważać pływając wokół obiektu. Niektóre wystają z wody, a niektóre stanowią pułapkę podwodną na supowy statecznik (fin).

View fullsize

czas wyprawy

Cała wyprawa w tę i z powrotem zależy w dużej mierze od nas samych. Samo dopłynięcie jak wspomniałam wyżej to około 30-40 minut spacerkiem. Więc około 1,5 godziny powinno wystarczyć na wypad w te rejony wodne Miedwia. Jeśli spędzimy więcej czasu na na opływaniu obiektu, pływanie w jeziorze i zwiedzanie linii brzegowej, czy zapuszczanie się w rejony zniszczonych pomostów to pływanie na SUP-ie się przedłuży. Miedwie jest czystym jeziorem z przyjemną wodą. Pływając dalej od brzegu można mieć pewność, że nie będziemy pływać w glonowisku (brrr..).

Po zakończeniu pływania można pochillować na plaży, rozpalić ognisko, zagrać w siatkówkę i poczekać spokojnie aż deski obeschną. Zielona, trawiasta głównie plaża z niewielkim pasem piasku jest bardzo przyjemnym miejscem do wypoczynku.

View fullsize